czwartek, 13 grudnia 2012

ZOMBIE!!!!!

Hejka!

Dziś byłam u optyka i w pon. będę mieć nowe oprawki ( XD ). Jeszcze Kate musi dostać kamerkę i zrobimy kanał na YT i będziemy tam wstawiać różne filmiki.

Kolejna prośba: KOMENTUJCIE! To bardzo ważne dla nas ( <3 )

A teraz opis dnia:
Wstałam o 7:16 ( ! zawsze o 6:30 wstaję ), bo budzik nie zadzwonił. Biegnę na śniadanie i prawie się piciem nie zadławiłam xp. Ok. Biegnę do szkoły, a tam napotkałam S. i M. i tak, bo nie chcę by mnie "zobaczyli" to tak se stoje, szukam kluczyka, czapkę zdejmuję itp. Ale w końcu weszłam do szatni. Na pierwszych 4 lekcjach byliśmy w sali 3gim, bo ona pisała test próbny ( !!! no nie mają własnej sali xd ). Na polskim było dziwnie, bo ja szeptem do Kate mówię, a ona, że dlaczego gadamy????? I jak słuchaliśmy wiersza to ja się kładę na ławce i się śmieją ( xp ). A na hiście... nie kapuję tego tematu co teraz mamy. Większość jest o polityce ( a ja nie rozumiem!!!! ).
Po szkole wróciłam do domu ( ŁAŁ ), a potem z tatą do optyka popędziliśmy ( JEDZIESZ!!!! ) po oprawki/okulary. A teraz na kompie siedzę ( nie na urządzeniu... ale wiecie o co chodzi xp ).

Tak właśnie przeminął dzień... A właśnie! ZOMBI!
To tak: Nasz kolega grał w zabijanie zombich. Strzela w nie i wszystkie przed sobą zabił. Nagle coś go walnęło ( w grze xp ). Się odwraca i... WSZYSCY W WRZASK! Tam stał tak blisko zombi, że ten gracz ( jakiś żołnierz, nie wiem, ale z pistoletem ) musiał się rękoma bronić, czyli dotykać głowy zombiaka, by zombi nie podszedł. ALE JAKI WRZASK BYŁ! ŁO JEZIU!

I tyle :)
Majka *-*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz